Geoblog.pl    Seeba    Podróże    Bałkany 2009 - autostop    Wodny park
Zwiń mapę
2009
12
lip

Wodny park

 
Grecja
Grecja, Chaniá
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2126 km
 
O 4 rano dopłynęliśmy do Chanii. Niezwykle uroczego miasteczka położonego na północnym wybrzeżu wyspy. Od razu po przypłynięciu zamiast zwiedzać miasto skierowaliśmy się do parku wodnego. Byliśmy pierwsi i od 6 rano spaliśmy już pod zamkniętą bramą, z niecierpliwością czekając na otwarcie. W parku spędziliśmy praktycznie cały dzień. Po zamknięciu chcieliśmy wrócić do Chanii darmowym busem, ale ponieważ nie przyjechał, rozbiliśmy się w pobliskim gaju oliwnym. Kiedy po kolacji Sebastian wrócił do parku, żeby umyć naczynia, zaczepił go ochroniarz i po wyjaśnieniu mu sytuacji stwierdził, że zamówi nam taksówkę i tak wróciliśmy chcąc nie chcąc do Chanii na koszt parku wodnego.
Niezwykle kolorowe ciasne uliczki starego miasta zrobiły na nas duże wrażenie. Po dokładniejszym zwiedzaniu miasta i szukaniu jakiegoś miejsca na nocleg znaleźliśmy w końcu pomnik nad wybrzeżem, do którego dało się wejść i w którym postanowiliśmy przenocować. Gdy układaliśmy się do snu podszedł do nas miejscowy i łamanym angielskim zapytał czy mamy jakiś „problem”. Po wyjaśnieniu mu sytuacji stwierdził, że możemy przenocować u niego. Okazało się że mówiąc „u niego” miał na myśli zamknięty nocny klub, w którym zresztą sam mieszkał.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Seeba
Sebastian Banaszewski
zwiedził 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 168 wpisów168 3 komentarze3 540 zdjęć540 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
20.07.2012 - 13.08.2012
 
 
10.09.2010 - 25.09.2010
 
 
29.07.2010 - 01.09.2010